Uroczyście otwarto biuro senatorskie Ryszarda Bobera w Starogardzie Gdańskim. W wydarzeniu wziął udział poseł Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL, władze PSL samorządowcy, przedsiębiorcy, mieszkańcy oraz biskup diecezji pelplińskiej Ryszard Kasyna. Spotkanie poprowadziła Lucyna Herold-Wąs, prezes powiatowy PSL.
– PSL zawsze jest blisko ludzkich spraw. Najlepiej widać to w samorządzie, z którego wielu z nas wyrasta – tu zaczynało swoją drogę polityczną. Dzięki temu doświadczeniu łatwiej odczytuje się ludzkie potrzeby. Stół od pokoleń był miejscem rozmów i dochodzenia do kompromisu. To przy nim w tym biurze senatorskim słyszę o ludzkich problemach i potrzebach. Drzwi tego miejsca zawsze są otwarte dla mieszkańców – podkreślił senator Ryszard Bober.
– Kolejny raz doświadczam gościnności ziemi pomorskiej. Dziękuję wszystkim za spotkanie. Zawsze jesteśmy najbliżej ludzkich spraw. Takie wydarzenia są do tego okazją. Nie zamykamy nikomu drzwi. Każdy może przyjść ze swoim problemem. Zamiast Nowego Ładu, mamy stary bałagan. Nie tylko w sferze podatkowej, ale w każdej innej. Wspólnie z senatorem Ryszardem Boberem walczymy w polskim Senacie o sprawy rolników, którzy borykają się z ASF, wysokimi cenami gazu i nawozów. Jesteśmy dziś na Pomorzu z senatorem Ryszardem Boberem, gospodarzami pomorskim PSL i samorządowcami. Otwieramy biuro senatorskie – kolejne takie miejsce interwencji na Pomorzu. Chcemy być najbliżej Polaków, niezależnie na kogo głosowali. W obliczu wydarzeń na Ukrainie potrzebna jest solidarność i współdziałanie wszystkich sił politycznych w Polsce. Tej jedności oczekujemy. Podziały nie znikną, ale nie mogą przysłonić nam rzeczy najważniejszej – bezpieczeństwa narodowego. Strona polska musi aktywnie uczestniczyć w wypracowaniu wspólnego stanowiska UE i NATO ws. Ukrainy. Musimy stać z sojusznikami w zwartym szeregu, a nie licytować się na pomysły na Twitterze. Tylko taka postawa zapewni odpowiednią siłę – podkreślił podczas uroczystości prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.