Wszystkie stworzenia na Ziemi, także ludzie, podporządkowane są 24 godzinnemu rytmowi, który narzuca doba słoneczna. Ten zegar biologiczny  dyktuje nam naszą aktywność, wpływa na samopoczucie, sprawność umysłową i fizyczną. Steruje cyklem snu i czuwania. Wieczorem obniża temperaturę ciała, powoduje, że czujemy się zmęczeni i gotowi do spania. Rano zaś budzi o określonej godzinie. Jednakże nie wszystkich o tej samej.  Stąd bierze się podział na sowy i skowronki. Osoby, które są sowami, wstają późno i rozkręcają się dopiero z upływem dnia. Najbardziej sprawne są pod koniec dnia. Zaś skowronki bez problemu wstają rano i najbardziej sprawne są właśnie przed południem. Wieczorem ich organizmy przygotowują się do spania i wówczas osoby te niechętnie podejmują jakikolwiek wysiłek – tak umysłowy jak i fizyczny. Jednak większość z nas reprezentuje typ pośredni. Dobrze jest znać swój typ i tak układać rozkład dnia, by pracować wtedy, gdy jesteśmy na wysokiej fali. Wtedy efekty działania będą lepsze. Rytmy dobowe stabilizują się około piątego roku życia. Ale z upływem lat ulegają zakłóceniu. Dlatego osoby starsze mają problemy z zasypianiem i wcześnie budzą się. Ludzie, którzy śpią zbyt krótko, chodzą ciągle zmęczeni, ich organizmy nie mają możliwości dobrze zregenerować się.  Wszyscy, którzy żyją w niezgodzie ze swoim zegarem biologicznym, są stale zmęczeni. Wyznacza on nam czas pracy i czas odpoczynku. I nie należy żyć wbrew niemu.