Ból jest sygnałem, że coś w naszym organizmie szwankuje. Dlatego nie wolno go lekceważyć. I nie jest on tylko zjawiskiem czysto fizjologicznym. Również psychiczne cierpienie odczuwalne jest jako ból, a każdy człowiek odbiera go inaczej. Wszystko zależy od tzw. progu bólu, czyli najsłabszego bodźca odczuwanego jako ból. Jest on nie tylko przykrą dolegliwością, ale też mechanizmem obronnym organizmu. Pojawiając się, zmusza do zareagowania na niego. Odnalezienie przyczyny bólu i jego likwidacja nie zawsze jest proste. Przy niewielkich schorzeniach, jak bóle głowy, zębów, skaleczeniach, stosuje się leki działające obwodowo, takie jak aspiryna, pyralgina, paracetamol czy ibuprofen. Poważniejsze dolegliwości wymagają bardziej radykalnych środków. Można zastosować leki blokujące receptory bólowe w mózgu. Nie likwidują one jednak przyczyny bólu. Wśród nich są środki narkotyczne, morfina czy kodeina. Stosuje się je na przykład przy chorobach nowotworowych. Są choroby, których medycyna nie potrafi leczyć, może tylko złagodzić ból. Przykładem są schorzenia reumatyczne czy gościec. Dolegliwości bólowe stawów można zmniejszyć poprzez nagrzewanie lub zamrażanie.
Nie lekceważ bólu
Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online