Makrony nie tuczą

Wbrew obiegowej opinii makarony nie dostarczają nam dużo kalorii. Włosi zajadają się nimi na co dzień, a mimo to otyłych osób jest tam nie za wiele. Powinniśmy je jeść, gdyż zawierają sporo potrzebnych nam składników odżywczych. Głównie skrobi, błonnika, witamin, żelaza i magnezu. W 100 gramach makaronu znajduje się 75 proc. węglowodanów, 10-13 proc. białka, 12 proc. wody, 0,6 -1 proc. soli mineralnych i tylko 1 proc. tłuszczu. Taka porcja ma zaledwie 360 kcal, dużo mniej niż jeden hamburger czy średnie frytki. W kluskach jest bogactwo mikroelementów: potasu, magnezu, wapnia, żelaza. Co ważne, są dobrym źródłem witamin z grupy B. Lekko strawny jest zwłaszcza makaron przygotowany na sposób włoski – al dente. Jest lekko twardawy, zmusza więc do intensywnego gryzienia i żucia. Zachowuje swój smak i podczas gotowania nie traci cennych wartości odżywczych. Makaron zbyt długo gotowany jest nie tylko mniej smaczny, ale zostaje w nim mniej składników odżywczych. Produkty zbożowe (oprócz makaronów, pieczywo, kasze, ryż) w piramidzie zdrowia zajmują aż 40 proc. naszego zapotrzebowania energetycznego, gdy mięso i wędliny tylko 10 proc. Nie bez znaczenia jest to, że dania z makaronem są stosunkowo tanie. Warto więc częściej serwować nie tylko spaghetti, ale gulasze mięsne i warzywne z kluskami.


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły