Władysław Kosiniak-Kamysz: PSL nie będzie niczyim wasalem

Lipcowe posiedzenie Rady Naczelnej PSL zdominowała informacja o dotychczasowych działaniach i o osiągnięciach rządu oraz plany na II półrocze 2024 r. W tym zakresie wypowiadali się ministrowie i przedstawiciele ministerstw. – PSL nie będzie niczyim wasalem – podkreślił w swoim wystąpieniu lider ludowców, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

PSL stworzyło koalicję

-To my zdecydowaliśmy, że po raz kolejny premierem jest Donald Tusk. Bez PSL nie byłoby większości w Sejmie i koalicji 15 października. Stworzyliśmy koalicję, bo taka była wola wyborców, w którą zawsze się wsłuchujemy, ale podjęliśmy tę decyzję świadomie. To nie znaczy, że nie mamy swojego zdania. PSL nie był, nie jest i nie będzie niczyim wasalem. Nie jesteśmy od tego, żeby się każdemu podobać – podkreślił lider ludowców, wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia rady Naczelnej Stronnictwa.

Wolność – fundamentalną wartością

Fundamentalną wartością, dla której jestem w PSL, jest wolność – wolność naszych poglądów, wolność naszego głosowania w sprawach, które stanowią o najbardziej wrażliwych tematach, dotyczących nas samych, jest wolność gospodarcza, która zawsze leżała u źródeł ruchu ludowego. Ostatnie tygodnie dobitnie pokazują, jak bardzo potrzebna jest partia, dla której wolność jest podstawowym zadaniem – przekonywał prezes PSL. – Walka o wolność trwa także obecnie. Ta walka o naszą wolność trwa na Ukrainie  w działaniach na rzecz poprawy bezpieczeństwa naszej ojczyzny – w ujęciu militarnym, ale także w ujęciu sojuszy, które tworzymy, czy Unii Europejskiej, czy NATO. Ta walka o wolność trwa w każdym wymiarze, w którym przychodzi nam funkcjonować. To jest rzecz kluczowa, dla której jesteśmy w polityce – zaznaczył szef ludowców.

Nie obawiamy ani biskupów, ani lewaków

– Rozumiem, że każda partia tworząca naszą koalicję ma prawo do swoich poglądów. My będziemy tego bronić jako ci, którzy są odpowiedzialni za wolność. Ale każda partia tworząca naszą koalicję, tak jak każdy człowiek mieszkający w naszym kraju, ma prawo do szacunku wobec swoich poglądów. Ma prawo do szacunku wobec swoich przekonań, do swoich myśli, światopoglądów, do tego, jak postrzega rzeczywistość. Ma prawo do tego, bo to nam gwarantuje konstytucja, to gwarantują nasze dobre zwyczaje i obyczaje. I my to mówimy wprost tym, z którymi się nie zgadzamy w niektórych kwestiach, czy z naszego obozu, czy ze strony naszych oponentów politycznych, ze strony opozycji.

Szanujemy poglądy. Szanujemy poglądy waszych wyborców. Szanujemy wasze poglądy. Możemy się z nimi nie zgadzać, ale zawsze będziemy je szanować. To jest fundament bycia w polityce. Czy doświadczamy tego samego z drugiej strony? Nie zawsze. My się w swoich działaniach nie obawiamy ani biskupów, ani lewaków, bo postępujemy zgodnie z własnym sumieniem. Gdybyśmy się bali jednych, nigdy nie weszlibyśmy w koalicję z Tuskiem. Gdybyśmy się bali drugich, nie bylibyśmy w stanie głosować za naszymi wartościami.  Każdy, kto ma inne poglądy np. na zasady przerywania ciąży jest szanowany w PSL. Polityk odniósł się również do przedstawionej w piątek propozycji ustawy „o statusie osoby bliskiej”. Ustawa ta ma być odpowiedzią PSL na projekt dot. wprowadzenia związków partnerskich, który obecnie jest przedmiotem dyskusji na forum rządu. Przepisy zaproponowane przez PSL dotyczyłyby m.in. możliwości udostępniania bliskim dokumentacji medycznej, regulowałyby także kwestie związane z dziedziczeniem. To jest jedyna ustawa w tym zakresie, która ma szansę przejść w parlamencie i być zaakceptowaną przez prezydenta.  PSL jest bardzo pragmatyczny – wiele można obiecywać, tylko przy prezydencie, który nie akceptuje dużo mniej radykalnych rozwiązań, jak na przykład w sprawie tabletki „dzień po’, to nie można liczyć, że zaakceptuje on daleko idące rozwiązania w sprawach aborcji czy związków partnerskich. Jeśli chodzi o zasady przerywania ciąży, to stanowisko jego partii pozostaje bez zmian – PSL postuluje powrót do stanu sprzed wyroku TK z 2020 roku i rozpisanie referendum ws. ewentualnej liberalizacji przepisów.

Jesteśmy jedynym ugrupowaniem, gdzie można zagłosować zgodnie z sumieniem – argumentował Władysław Kosiniak-Kamysz. – Nie można pomijać znaczenia krzyża jako symbolu kultury i tożsamości narodowej, Będziemy jego obrońcą. Przychodzą do nas ludzie o skrajnych poglądach w tej kwestii, jak np. senator Filip Libicki, a wicemarszałkiem po raz kolejny rekomendacji jest Michał Kamiński.  Osoby o skrajnych poglądach są w jednym klubie. Bo wolność to siła i my też z tego czerpiemy, żeby pójść do przodu – zaznaczył prezes PSL.

Ludowcy proponują projekt ustawy o wychowaniu patriotycznym

– Wartości takie jak tradycja, tożsamość i kultura narodowa oraz patriotyzm muszą być przekazywane młodemu pokoleniu. Szkoła ma nie tylko uczyć, ale też wychowywać wspólnie z rodzicami i wspólnotą samorządową. Dlatego w najbliższych dniach zaprezentujemy ustawę o wychowaniu patriotycznym.  Ma to być zbiór rozwiązań zapobiegający jakiejkolwiek rewolucji – czy to lewackiej, czy prawackiej, bo jedna i druga szkodzi Polsce”. To, co jest w centrum, jest dla niej najlepsze. Nie może być tak, że za każdą zmianą rządu będzie zmiana kanonu, listy lektur. Nie może być tak, że za zmianą kadencji rządu będziemy zmieniać bohaterów, o których uczą się nasze dzieci w szkole.

W szkole jest miejsce dla Sienkiewicza i dla Tokarczuk. Tylko trzeba się umówić na Polskę na pokolenia – powiedział.  Ustawa o wychowaniu patriotycznym to będzie konstytucja na pokolenia dla polskiej szkoły.  Będzie ona dawać szansę na wolność. My tego nie zdradzimy, my o to zadbamy. Poprzednicy nas utytłali w sosie, który był przesadą. Chcieli Polskę zapisać do PiSu, chcieli Kościół zapisać do partii. My chcemy Polski dla wszystkich, którzy w niej mieszkają.

Musi być trzon, który jest niezmienny. W Polsce jest miejsce dla naszych bohaterów – i dla Piłsudskiego i dla Witosa, dla Korfantego i dla Paderewskiego. Jest miejsce dla ojców niepodległości, ale również dla bohaterów z 1989 roku. Jest miejsce i dla Jacka Kuronia, i dla Kornela Morawieckiego. W projekcie przewidziano przepisy pozwalające np. dzieciom z dużych miast na wyjazdy na zielone szkoły do gospodarstw agroturystycznych. Żeby zobaczyły, jak polska wieś wygląda, jaka jest nasza tradycja, z czego żyjemy, z czego bierze się żywność – to są podstawowe prawdy, to powinno być w każdej szkole – wyjaśnił wicepremier.

Obniżenie składki zdrowotnej – kluczowym postulatem

– Nasze wielkie zobowiązanie to niższa składka zdrowotna dla przedsiębiorców i to jest być albo nie być PSLu i Trzeciej Drogi w koalicji.  Dla nas to jest sprawa święta w ujęciu gospodarczym. Wolność gospodarcza potrzebuje oddechu. Udało się wprowadzić wakacje od ZUS, ale potrzebujemy tego impulsu rozwojowego, potrzebujemy postawienia na tę postawę patriotyzmu gospodarczego, bezpieczeństwa państwa. Budowa naszej wolności to jest też budowa wolności gospodarczej i bezpieczeństwa inwestycji w gospodarce. Silna gospodarka wygrywa każdą wojnę. Pieniądze na wprowadzenie tego rozwiązania mogą się znaleźć przy najlepszej organizacji finansów publicznych. Na pewno się z tego wywiążemy – zapewniał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Przywrócenie ceł, wakacje od ZUS, rozwój infrastruktury

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski przy podsumowaniu swoich działań w resorcie zwrócił uwagę na przywrócenie ceł na niektóre produkty rolne z Ukrainy. -Uratowaliśmy tym samym polskie rolnictwo, które było poddawane niesprawiedliwej konkurencji – zaznaczył minister.

Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk przypominał wprowadzone przez jego poprzednika – obecnie europosła PSL – Krzysztofa Hetmana tzw. wakacje od ZUS dla przedsiębiorców. To dobra wiadomość dla wszystkich mikroprzedsiębiorców, którzy czekali na to rozwiązanie. Dzięki niemu będą mogli oni złapać oddech w trudniejszym dla ich działalności czasie, bez obaw o stan swoich finansów. Dotrzymaliśmy obietnicy – podkreślił minister Krzysztof Paszyk.

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zwracał uwagę na rozwój infrastruktury transportowej. -Do lipca podpisaliśmy 20 dużych umów na budowę dróg ekspresowych. W poniedziałek będę podpisywał kolejne umowy w Opolu. Przed nami nowe otwarcia i nowe inwestycje. Podkreślał również znaczenie rozwoju kolei, w tym rozbudowy systemu Kolei Dużych Prędkości, oraz lotnictwa – w tym także lotnisk regionalnych.

 

 

 

 

 

 

 

 


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły