Asy ludowców w wyborach samorządowych

Liczące się ugrupowania polityczne już w 2014 r. zakasały rękawy i usilnie pracują na dobry wynik w tegorocznych wyborach samorządowych. Ten kto rządzi w samorządach, ten rządzi Polską lokalną. Jeden z faworytów tych wyborów – PSL już 20 stycznia w Kraśniku organizuje konwencję samorządową, podczas której przedstawi program. 

– Podczas konwencji będą obecni ci, którzy budują Polskę lokalną, będą ci, którzy każdego dnia tworzą warunki do życia. Będą samorządowcy, przedsiębiorcy oraz ci, którzy działają społecznie w różnych organizacjach – podkreślił lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Ludowcy cenią sobie podmiotowość. Nie chcą też skazywać polskiego społeczeństwa na wybór między PiSem i anty-PiSem. Stąd zapewne do sejmików województw pójdą samodzielnie. Nie wykluczają jednocześnie współpracy w wyłonieniu wspólnych kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Na jaki rezultat liczą? – PSL będzie celować w wynik dwucyfrowy w wyborach samorządowych. To konkurencja, w której dobrze się czujemy – przekonuje poseł Stronnictwa Piotr Zgorzelski. Tak czy inaczej wszyscy startujący w wyborach powinni sobie wziąć do serca myśl, którą ongiś wypowiedział Zig Ziglar. Brzmi ona tak: „Jesteś urodzony, by zwyciężać, jednakże, aby być zwycięzcą musisz zaplanować zwycięstwo, przygotować się do zwycięstwa i oczekiwać zwycięstwa”.

As Pik. Ludzie i osiągnięcia w samorządzie

PSL w samorządzie jest potęgą. Z 2,5 tysiąca gospodarzy polskich gmin blisko pięciuset wójtów, burmistrzów i prezydentów jest albo członkami, albo sympatykami Stronnictwa. Ludowcy mają najwięcej starostów. Współrządzą we wszystkich województwach poza podkarpackim. Tak wysoka ocena tego ugrupowania ze strony wyborców potwierdza, że Stronnictwo jest liczącym się podmiotem polskiej sceny politycznej. Dzięki licznym głosom wyborców, przedstawiciele PSL w samorządzie mogli działać szeroko na rzecz swoich środowisk – zarówno w sejmikach województw, radach powiatów, gmin i miast oraz na funkcjach wójtów, burmistrzów, starostów i marszałków województw. Stworzyli cenny dorobek, ułatwiający życie mieszkańcom wielu środowisk.

Robert Matejuk