Ekspansja Ursusa trwa w najlepsze

Karol ZagajczykRozmowa z Karolem Zarajczykiem, prezesem Zarządu URSUS S.A.

  • Poprzedni rok, jeśli chodzi o sprzedaż nowych ciągników rolniczych w Polsce, był bardzo zły. Większość producentów musiała pogodzić się ze sporymi stratami. Ale nie URSUS. Jako jedyna firma w ścisłej czołówce odnotowała znaczące wzrosty (i to aż o 56 proc.!). W jaki sposób udało się je osiągnąć, w tak trudnej sytuacji? Czy to zasługa nowych modeli wypuszczonych na rynek?

– Na skokowy wzrost rejestracji ciągników URSUSA złożyło się kilka elementów. W drugiej połowie ubiegłego roku wprowadziliśmy do sprzedaży nowe modele ciągników, które stanowiły uzupełnienie dotychczasowej oferty w mocach średnich. Skupiliśmy się również na rozbudowie i modernizacji sieci dealerskiej. Do tego doszło również atrakcyjne finansowanie oferowane przez spółkę z dwóch źródeł, tzn. Spółdzielczej Grupy Bankowej oraz Credit Agricole. Myślę, że wszystkie te elementy miały bezpośredni wpływ na zdecydowany wzrost zaufania rolników do polskiej marki jaką jest URSUS, a to z kolei przełożyło się na wzrost liczby rejestracji.

  • Niedawno URSUS podpisał także umowę z bankiem BPS, który reprezentował również inne banki spółdzielcze z Grupy BPS. Porozumienie dotyczy wsparcia kredytowego w bankach spółdzielczych dla rolników, którzy będą chcieli zakupić maszyny URSUSA. Czy przyniesie to wymierne efekty?

– Nowa oferta kredytowa zakupu fabrycznego przełoży się na dostępność naszych produktów dla rolników, a to z kolei wpłynie na zwiększenie ich sprzedaży. Dzięki umowie zawartej pomiędzy URSUSEM a Bankiem Polskiej Spółdzielczości polscy rolnicy będą mogli skorzystać ze specjalnej oferty programu finansowania fabrycznego, który zawiera atrakcyjne warunki. Takie jak np. brak konieczności wnoszenia wkładu własnego, malejące raty oraz okresy kredytowania maksymalnie do 15 lat.

 

Rozmawiała: Dorota Olech


Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar

Zamów prenumeratę: http://zielonysztandar.com.pl/prenumerata/ 

 


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły