Ziemia traci wartość przez złe prawo

 

ziemiaZiemia rolna traci na wartości. Cena jednego hektara dobrej jakości obniżyła się w 2016 r. o tysiąc złotych. Aż o 25 proc. spadła liczba zawieranych transakcji kupna-sprzedaży. Od rolników, którzy mają kredyty hipoteczne, banki żądają dodatkowych zabezpieczeń. PiS-owska ustawa zahamowała poprawę struktury agrarnej.

Od samego początku wspólnoty europejskiej jednym z najważniejszych obszarów współdziałania, a zarazem jednym z najbardziej wrażliwych, była polityka rolna. Każdy z krajów ma inne warunki naturalne, inną strukturę własności, profil produkcji i jest rzeczą zrozumiałą, że chce chronić własne interesy. Przez lata udało się wypracować kompromis między tym dążeniem a właściwą dla całej UE swobodą przepływu kapitału, towarów i ludzi. Kiedy Jarosław Kalinowski negocjował w Kopenhadze, jednym z najbardziej drażliwych tematów były ceny ziemi w Polsce. Po latach dekoniunktury w rolnictwie można było wówczas hektar kupić za kilka tysięcy złotych, gdy na Zachodzie trzeba było zapłacić kilkadziesiąt tysięcy. Zachodziła obawa, że przy ogromnej różnicy cen nasze grunty będą wykupywane przez zachodnich inwestorów, farmerów, a także spekulantów.

Były w tej dziedzinie unijne precedensy. Na przykład Austria obawiała się wykupu bardzo atrakcyjnych terenów alpejskich przez Niemców, wprowadziła więc takie regulacje, które to uniemożliwiały. By uniknąć tego typu zagrożeń Polska wynegocjowała okres przejściowy. Gdy upływał jego termin, PSL przygotowało ustawę o obrocie ziemią. Wiadomo było, że nie można dyskryminować nabywców spoza Polski. Wprowadzono takie rozwiązania, które były korzystne dla polskich rolników, kupujących ziemię i powiększających gospodarstwa, a zarazem zapewniających ochronę przed spekulacyjnym obrotem gruntami. Ustawa została przyjęta przez Sejm. Nowe regulacje chroniły to, co potrzeba i nie krępowały swobody obrotu gospodarczego. Przede wszystkim zaś nie ograniczały praw właścicieli ziemi.

Teresa Hurkała


Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar

Zamów prenumeratę: http://zielonysztandar.com.pl/prenumerata/ 

 


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły