W tym roku nie będzie tanich truskawek

Według plantatorów tegoroczne zbiory truskawek będą gorsze niż przed rokiem. Dlatego ich cena nie powinna spaść poniżej 4 złotych za kilogram. Mimo wysokich cen popyt na ten owoc jest wciąż wyskoki.

Jak prognozują specjaliści z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz z Instytutu Ogrodnictwa, w tym roku możemy spodziewać się niższych zbiorów truskawek. Powodem tego jest nieprzychylna uprawom zima i wymrożenie plantacji. Wysokie mrozy oraz brak okrywy śnieżnej spowodowały, że część sadzonek wymarzła. Potrzebującej ciepłych nocy truskawce zaszkodziły również majowe przymrozki. Duże straty spowodowały też szkodniki i choroby truskawek.

Mimo to, jak podkreślają eksperci, klęski urodzaju nie należy się spodziewać. Ponadto, jak powiedziała rzeczniczka rynku hurtowego w Broniszach Małgorzata Skoczewska, na razie w handlu nie widać ani zmniejszenia sprzedaży, ani wyższych cen owoców.

Obecnie średnie ceny truskawek w kraju wahają się od 6 do 8 zł/kg. Plantatorzy zgodnie mówią, że jeśli dopisze pogoda, to ceny tych owoców ustabilizują się na poziomie 5 zł/kg. Dodają ponadto, że obecne ceny nie odstraszają klientów, którzy kupują choćby małe ilości. Sami zaś klienci twierdzą, że mamy „taki okres, że trudno nie jeść truskawek”.

W skali uprawy Polska jest drugim (po Chinach) dostawcą truskawek na świecie. W naszym kraju uprawianych jest 49 odmian truskawek, wśród nich są te wczesne, owocujące w pod koniec maja, średnie – z których można zbierać owoce w czerwcu i lipcu, oraz odmiany późne owocujące w II poł. lipca.

Dariusz Żukiewicz


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły