Trzecia Droga idzie wspólnie po zwycięstwo w wyborach samorządowych

To już pewne. Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050 utworzą wspólny komitet wyborczy do sejmików, powiatów i do gmin. – Żeby zwyciężyć w samorządzie, to Trzecia Droga jedzie dalej, jedziemy razem do wyborów samorządowych – podkreślił wicepremier, prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konwencji w Grodzisku Mazowieckim zorganizowanej pod hasłem „Trzecia Droga dla dużych i małych ojczyzn”.

Trzecia Droga, którą współtworzą: Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050 okazała się czarnym koniem ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych. Jej imponujący wynik doprowadził do zmiany władzy w Polsce. Z pewnością jej udział w wyborach podniósł też frekwencję, ponieważ wielu wyborców uznało, że wreszcie ma na kogo głosować. Podmioty budujące Trzecią Drogę są jak dwa dobrze pasujące do siebie puzzle – wzmacniające się i uzupełniające się, nie uszczuplając sobie elektoratu. Stąd poszerzanie liczby wyborców i bardzo wyraźny efekt synergii.

Ale jest coś jeszcze. Dwaj liderzy – Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. Jest między nimi tzw. „dobra chemia”. Wola współpracy. Nastawienie na rozwiązywanie problemów i podejmowanie wyzwań istotnych dla społeczeństwa i państwa. Któż z nas nie oczekuje od politycznych liderów współdziałania dla dobra publicznego. Kosiniak i Hołownia trzymają się z dala od politycznego awanturnictwa i zacietrzewienia. Jest w nich jeszcze energia i żywioł młodszych generacji, ale także doświadczenie i szacunek dla wiedzy starszych pokoleń uzyskiwany poprzez praktykę działania. Z tego mixu muszą rodzić się dobre rozwiązania dla kraju i ich formacji politycznych.

Władza i borykanie się z trudnymi problemami, na które często nie ma łatwych recept – zużywa i topi poparcie społeczne ugrupowań. Stąd potrzeba jeszcze bardziej wytężonej pracy nie tylko liderów, ale wszystkich członków formacji. Dziś fakty są jasne. Wysokie poparcie dla Trzeciej Drogi nie było przypadkowe, a obecnie bywa nawet wyższe niż przy ubiegłorocznej urnie wyborczej. Popatrzmy na tendencję poparcia dla Trzeciej Drogi. United Surveys, 15-17 grudnia 2023 – poparcie dla TD na poziomie 19,5 proc., IBRIS, 12-13 stycznia 2024 poparcie dla TD, to 17,3 proc. W obliczu tych realiów decyzja o wspólnym starcie w wyborach samorządowych, to optymalny kierunek.

Trzeba również zauważyć jak skuteczne osoby ze strony PSL będą zaangażowane w te wybory w intensywnym trybie roboczym. Wszystkie z wyjątkowym doświadczeniem samorządowym. Polityczni fighterzy. Szefem krajowego sztabu wyborczego będzie Adam Jarubas. Jako szef ogólnopolskiego sztabu w parlamentarnej kampanii wyborczej zdecydowanie przyczynił się do sukcesu. Jego wieloletnia i odpowiedzialna działalność samorządowa  oraz  znajomość realiów europejskich – z pewnością zaprocentują. Marszałek Mazowsza Adam Struzik jest najbardziej cenionym i rozpoznawalnym samorządowcem w kraju. Jego znajomość spraw programowych i kierunków rozwoju, jakich potrzebują samorządy, by optymalnie służyć społecznościom regionalnym – wydaje się być bezcenna. Wicemarszałek Piotr Zgorzelski dał się poznać jako znakomity samorządowiec i poseł, który o samorządach wie prawie wszystko, a także zawsze broni ich racji w sposób rozsądny i merytoryczny. To on był głównym akuszerem Paktu Senackiego, który zapewnił opozycji sukces w wyborach do Senatu. Niewątpliwie jego potencjał dobrze się przysłuży Trzeciej Drodze również w wyborach samorządowych.

 

 


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły