24 marca br. Senat podjął uchwałę w sprawie uczczenia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. w 25. rocznicę jej uchwalenia.
W uchwale czytamy:
Uchwalenie 2 kwietnia 1997 r. przez Zgromadzenie Narodowe i zatwierdzenie – 25 maja tegoż roku – w referendum ogólnonarodowym Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stało się doniosłym wydarzeniem politycznym i historycznym oraz umocniło fundamenty polskiej transformacji ustrojowej. Jest kamieniem milowym w dziejach naszej państwowości.
Prace nad Konstytucją trwały 7 lat. W ich trakcie dochodziło do sporów, zwyciężyła jednak w polskim parlamencie wola kompromisu i duch wspólnej odpowiedzialności za dobro Rzeczypospolitej.
Konstytucja z 2 kwietnia 1997 r. odwołuje się do tysiącletniej historii narodu polskiego, do jego tożsamości i chrześcijańskiej tradycji, do walki o wolność i suwerenność Państwa Polskiego. Wyraża ciągłość naszej państwowości, godząc polską tradycję narodową z wyzwaniami współczesności. Gwarantuje uniwersalne wartości demokratycznego państwa prawnego, demokratyczny sposób sprawowania władzy i utrwala zasady podziału, równowagi i współdziałania władz. Umacnia niezależność sądów i niezawisłość sędziów. Zapewnia rozwój gospodarki rynkowej, gwarantując jednocześnie niezbędny poziom bezpieczeństwa socjalnego. Zawiera wreszcie szeroki katalog wolności oraz praw człowieka i obywatela, określa ich zakres oraz mechanizm ochrony odpowiadający najwyższym standardom ustalonym w aktach międzynarodowych o charakterze globalnym i europejskim.
Obowiązująca Konstytucja stanowi wyraz poszanowania zasady konstytucjonalizmu i odwołuje się do właściwych demokratycznym państwom prawa zasad: legalizmu, decentralizacji władzy publicznej, samorządności, poszanowania prawa międzynarodowego, pluralizmu i gwarancji praw mniejszości.
Jest ona Konstytucją całego narodu polskiego, słusznie nazywaną konstytucją kompromisu politycznego, czerpiącą z Konstytucji 3 maja 1791 r.
Czcząc 25. rocznicę uchwalenia Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża uznanie i dziękuje wszystkim, którzy nad nią pracowali i przyczynili się do jej uchwalenia. Szczególne podziękowanie Senat kieruje do członków Zgromadzenia Narodowego, którzy – reprezentując różne ugrupowania polityczne – uznali, że dobro Ojczyzny, wolność, demokracja, praworządność oraz prawa człowieka są nadrzędnymi wartościami określającymi tożsamość Rzeczypospolitej Polskiej.
Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”.
Wystąpienie marszałka Sejmu II kadencji w latach 1995-1997 Józefa Zycha w Senacie 24.03.2022 r. po przyjęciu uchwały w sprawie uczczenia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Jako przewodniczący Zgromadzenia Narodowego, które 25 lat temu uchwaliło konstytucję, serdecznie dziękuję Senatowi.
Jednocześnie chciałbym powiedzieć, ponieważ padały tu głosy, aby mówić o historycznej prawdzie, że w dziesiątkach naukowych opracowań z całego świata na temat naszej konstytucji podkreśla się – wszędzie – że jest to konstytucja kompromisu politycznego. W tym czasie, kiedy rozpoczęliśmy prace nad konstytucją – ja najpierw uczestniczyłem w nich jako przewodniczący komisji regulaminowej zgromadzenia, a później jako jego przewodniczący – mieliśmy na scenie politycznej 29 ugrupowań, w parlamencie było 12 ugrupowań, a konsultacje obejmowały kilka bloków. Po pierwsze, był blok parlamentarny. Po drugie, był obywatelski projekt, który miał prawie 1 milion podpisów i był popierany przez „Solidarność”. Po trzecie, było 16 ugrupowań z tzw. Konwentu Świętej Katarzyny, któremu przewodniczył Jan Olszewski. Był Kościół katolicki i wszystkie ugrupowania…
Panie i Panowie, mieliśmy świadomość, że w pierwszej kolejności dążymy do wejścia do Unii Europejskiej i NATO. Bez zagwarantowania przede wszystkim praworządności nie mieliśmy żadnych szans, stąd też wszyscy mieli świadomość, jaka była nasza pozycja. Panie i Panowie, pomimo 7 projektów, pomimo różnicy zdań, w Zgromadzeniu Narodowym nigdy nie padł wniosek o odrzucenie projektu konstytucji.
Poza tym chciałbym podkreślić, że bardzo często powoływano się na stanowisko Jana Pawła II. Ja wielokrotnie miałem okazję z nim rozmawiać, to wszystko jest udokumentowane. Jeżeli dziś ktoś chce wiedzieć, co Jan Paweł II sądził o konstytucji, co sądził o niej Watykan, to proszę przeczytać książkę „Nie stracić wiary w Watykanie” ówczesnego ambasadora Frankiewicza. Cały rozdział jest poświęcony tej ocenie. Jan Paweł II miał pełną świadomość, że nie wybrniemy z tej sytuacji, jeżeli nie stworzymy na tym etapie podstaw do budowy państwa sprawiedliwego i demokratycznego. Proszę państwa, ostatnio, 26 maja, abp Józef Michalik, przewodniczący zespołu Episkopatu Polski do spraw konstytucji, którego o lewicowe poglądy nie można posądzić, napisał list do dyrektora muzeum w Leżajsku – zrobił to przy pewnej okazji – w którym daje tego dowód i mówi o pozytywach tej konstytucji.
Janowi Pawłowi II oczywiście zależało na tym, żeby w preambule było odniesienie do imienia Boga. I tu chciałbym podkreślić jedną kwestię: było 8 projektów – jest tutaj marszałek Borowski – i to wszystko groziło tym, że nie będziemy mieć preambuły. W piątkę się spotkaliśmy – Borowski, śp. Małachowski, Mazowiecki, Struzik, ja – i przesądziliśmy o przyjęciu projektu, który przedstawiliśmy Komisji Konstytucyjnej. I w ten sposób uratowaliśmy sytuację. Ta preambuła według Watykanu i według najwybitniejszych konstytucjonalistów jest wzorem dla państw demokratycznych, dla wszystkich, bo uwzględniono w niej wszystkie wartości. I tak samo ocenił to papież Jan Paweł II. Ujawniam to po raz pierwszy. Rozmawiałem z papieżem bezpośrednio, w cztery oczy, taka była wtedy moja rola.
Panie i Panowie, jeżeli chcemy – a wtedy chcieliśmy – wspólnie budować Polskę sprawiedliwą, uczciwą, demokratyczną… Jak powołujemy się na ugrupowania polityczne i mówimy o tym, że parlamentarzyści są wybrani z woli narodu, to trzeba odnosić to do całej historii, do wszystkich i w każdej sytuacji. Dlatego jestem dumny, że pomimo tego, że były ogromne różnice zdań, potrafiliśmy się wznieść ponad podziały i uchwalić konstytucję. Pamiętam ten moment. Konstytucja była przyjmowana w 3 czytaniach. Po drugim czytaniu nie było prawicy i lewicy – wszyscy prawie automatycznie się zerwali i odśpiewaliśmy na stojąco hymn: „Jeszcze Polska nie zginęła”. I jeżeli cokolwiek należy dziś podkreślić, to trzeba podnieść, że bez tej ówczesnej zgody, ówczesnej zgody… Bo ostatecznie, cokolwiek by powiedzieć, to przecież naród zatwierdził konstytucję w referendum. Gdyby jej nie zatwierdził, to ona by nie weszła w życie. Panie i Panowie, to jest wzór, wzór, jak należy postępować, jak należy kochać tę ojczyznę, jak należy przede wszystkim być wiernym swoim poglądom.
I za to wszystko, za to, że uznaliście tę prawdę, kiedy cały świat uznaje… Ja dzisiaj jestem wykładowcą prawa konstytucyjnego w jednej z najwybitniejszych uczelni europejskich, gdzie podkreśla się na każdym kroku naszą tożsamość, tożsamość naszej konstytucji, zgodnej z konstytucją Stanów Zjednoczonych i najwybitniejszymi konstytucjami świata.
Dziękuję, Panie Marszałku.
Źródło: Kancelaria Senatu