O regionalnej gospodarce, aktywnej pomocy samorządów i niesionym wsparciu rozmawiamy z GUSTAWEM MARKIEM BRZEZINEM, marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego.
Panie marszałku, z powodu pandemii świat się zatrzymał, zamknięto instytucje publiczne, stanęły firmy, ludzie zdystansowali się od siebie. Teraz powoli na nowo się otwieramy, ale czy samorząd województwa, czyli gospodarz regionu, też przystanął?
– Wręcz przeciwnie. Nowe warunki znacznie przyspieszyły bieg historii. Pragnę podkreślić, że w dobie pandemii potrafiliśmy się wszyscy bardzo szybko zorganizować i nauczyć nowych technik komunikacji. Jesteśmy w stałym kontakcie z administracją rządową, z ekspertami, z przedstawicielami samorządów i przedsiębiorcami. Stale dzielimy się wiedzą o nowych rozwiązaniach, o możliwościach niesienia pomocy, o wzajemnych potrzebach, o dobrych praktykach. Jednak nie tylko w dramatycznych czasach pandemii samorządowcy pracują dzień i noc, by zapewnić społeczności bezpieczeństwo, zdrowie, stanowiska pracy, względną normalność. To czas ciągłej gotowości, wytężonej pracy na wielu frontach, w porozumieniu z wieloma partnerami.
Mimo dystansu społecznego jednak zacieśniamy kontakty?
– Ja osobiście o takie kontakty dbałem zawsze, ale w tym szczególnym czasie rzeczywiście nabrały one większego znaczenia. Bez zbędnej zwłoki samorząd województwa warmińsko-mazurskiego zaangażował się w liczne działania mające na celu ochronę zdrowia i życia mieszkańców, a także wsparcie gospodarki, miejsc i zakładów pracy. I od razu o nowych rozwiązaniach informowaliśmy gospodarzy miast, gmin i powiatów z Warmii i Mazur. Jako samorząd województwa czujemy się odpowiedzialni za przyszłość całego regionu i jego mieszkańców i codziennie przekonujemy się, że tą mądrością i dalekowzrocznością kierują się gospodarze samorządów lokalnych. To wielka wartość w roku jubileuszu 30-lecia polskiej samorządności.
Podkreślał pan niejednokrotnie, że samorząd województwa, między innymi dzięki funduszom unijnym, jest aktywnym partnerem w biznesie. Na jakie wsparcie ze strony samorządu może liczyć regionalna gospodarka?
– Od początku było dla nas jasne, że koronawirus atakuje nie tylko nasze zdrowie, ale w konsekwencji również gospodarkę. Zatem od razu podjęliśmy intensywne prace nad stworzeniem pakietu pomocowego dla przedsiębiorstw w regionie. To duży projekt, który w znacznym stopniu już funkcjonuje, zwłaszcza pod postacią instrumentów zwrotnych. Ich łączna kwota z poprzedniej i bieżącej perspektywy budżetowej środków unijnych sięga 90 mln euro (tj. ok. 400 mln zł). Zarząd województwa zatwierdził także projekt zmian w RPO WiM 2014-2020, przeznaczając dodatkowo 111 mln zł na wsparcie gospodarki i sferę społeczną w tym trudnym czasie. Z tej kwoty wyasygnowaliśmy ok. 64 mln zł na dotacje dla przedsiębiorców, którzy z uwagi na specyfikę regionu są szczególnie narażeni na recesję. We wsparcie szeroko pojmowanych usług społecznych angażujemy ok. 16 mln zł. Nowe instrumenty wsparcia uruchamia także nasza Warmińsko-Mazurska Agencja Rozwoju Regionalnego.
Jakie to instrumenty?
– Pożyczki płynnościowe oraz rozwojowe, udzielane na bardzo korzystnych warunkach. WMARR nie pobiera żadnych opłat ani prowizji związanych z udostępnieniem i obsługą tych pożyczek. Środki są przeznaczone dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Liczę na aktywność naszych przedsiębiorców. Proszę, szukajcie państwo niezbędnych informacji i wsparcia, żeby wzmacniać regionalną gospodarkę i poprawiać kondycję naszego bardzo wrażliwego rynku pracy.