15 sierpnia to data, którą ruch ludowy wspomina jako Dzień Czynu Chłopskiego. W dramatycznych dla Polski chwilach o niepodległości kraju walczyli o nią głównie mieszkańcy wsi. Ludowcy w całej Polsce oddali hołd bohaterom tych wydarzeń.
W dniach 13-15 sierpnia 1920 r. na przedpolach Warszawy rozegrała się decydująca bitwa wojny polsko-bolszewickiej. Określana mianem „Cudu nad Wisłą” i uznawana za jedną z ważniejszych bitew w historii świata. Zadecydowała o zachowaniu przez Polskę niepodległości.
Wincenty Witos, premier Rządu Obrony Narodowej poderwał do walki i wysiłku cały naród. Jednak to na mieszkańców wsi spadł główny ciężar prowadzenia wojny, bo ówczesną armię w 70 proc. stanowili właśnie chłopi. Chłopi nie tylko walczyli w armii, ale także musieli ją wyżywić i zaopatrzyć.
Centralne obchody Święta Czynu Chłopskiego w Tarnowie
Obchody Święta Czynu Chłopskiego w Tarnowie rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod pomnikiem Wincentego Witosa. Potem ludowcy przemaszerowali do Bazyliki Katedralnej, gdzie została odprawiona Msza Święta za ojczyznę.
– Polacy w braterstwie zatrzymali ofensywę Armii Czerwonej. To jest święto nas wszystkich i chcemy z tego miejsca przypomnieć, że najważniejsza jest wspólnota narodowa, ona gwarantuje bezpieczeństwo państwa i narodu – powiedział podczas obchodów Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
Lider PSL przypomniał, że Wincenty Witos stając przed 97. laty na czele Rządu Obrony Narodowej, popartego przez wszystkie opcje polityczne, „wezwał chłopów do wspólnej obrony razem z rzemieślnikami, studentami, duchownymi, co spowodowało, że wspólnota narodowa obroniła Polskę”. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że ludowcy cały czas domagają się przyspieszenia prac nad projektem ustawy dot. unieważnienia orzeczeń wydanych wobec Wincentego Witosa i innych polityków w procesie brzeskim w latach 30. ubiegłego wieku.