Z reklam gum do żucia możemy dowiedzieć się, że chronią nasze zęby przed próchnicą oraz przywracają naturalne pH w jamie ustnej. Żucie jej powoduje zwiększoną produkcję śliny, która neutralizuje kwasy oraz wypłukuje resztki pokarmu. Jednak, czy gumy do żucia mają tylko pozytywne działanie? Najmniej groźnym efektem żucia gumy jest działanie przeczyszczające. Ma na to wpływ obecność słodzików, tj. ksylitol. Częste żucie gumy może spowodować zaburzenia w funkcjonowaniu stawów skroniowo-żuchwowych oraz przyległych mięśni. Może się to objawiać bólami w okolicy skroni oraz napięciem mięśni żucia.

Żucie gumy to dla organizmu sygnał, że nastąpi wprowadzenie pokarmu. Pobudza wytwarzanie enzymów i kwasów trawiennych, przez co możemy doprowadzić do nadprodukcji kwasu żołądkowego. Konsekwencją może być pojawienie się wrzodów żołądka. Dodatkowo, żując gumę połykamy powietrze, które może spowodować wzdęcia oraz zespół jelita drażliwego.

Kolejnym niepożądaną efektem nadmiernego żucia gumy może być burksizm. Jest to bezwiedne zaciskanie zębów, zgrzytanie nimi oraz usztywnienie żuchwy, które występuje w trakcie snu. Jego konsekwencją jest ścieranie się szkliwa, a zęby stają się przez to wrażliwsze oraz bardziej podatne na uszkodzenia.