Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło w PKW zawiadomienie o utworzeniu Komitetu Wyborczego. Poinformowali o tym przed siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej prezes PSL Janusz Piechociński i szefowa komitetu wyborczego PSL senator Andżelika Możdżanowska.
– PSL startuje pod czterolistną koniczynką, startuje z ofertą polityki umiaru, godzenia, a nie kłócenia, polityką racjonalności, zdrowego rozsądku, a nie rozdawania miliardów złotych, a potem wycofywania się z tych obietnic po wyborach. Zapowiadamy kampanię racjonalną, nienapuszczającą ludzi na siebie, z całą uczciwością chcemy pokazać to, co będzie dla nas szczególnie ważne: żeby pokazać, że obok kampanii też jest życie, normalność, że musi być codzienna, solidna służba i praca. Takie jest PSL – zaznaczył prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Janusz Piechociński.
Szefowa sztabu wyborczego PSL, senator Andżelika Możdżanowska zapewniła, że kampania PSL będzie bardzo dynamiczna.
– Jesteśmy pierwsi, pracujemy, możemy obiecać, że ta kampania będzie bardzo dynamiczna, poznają państwo prawdziwe oblicze PSL, tradycji i nowoczesności, bo PSL to więcej niż słowa – mówiła senator Możdżanowska.
PSL chce „pogodzić PO-PiS”.
– 10 lat wojny PO-PiS, gdzie przegrani budują państwo alternatywne (…) już niczego twórczego nie daje – powiedział wicepremier Piechociński. – Nie stać nas, wobec wyzwań, na to, żeby polska polityka koncentrowała się na tym, jak dogryźć tych, których nie lubimy, albo tych, którzy byli kiedyś po drugiej stronie barykady – dodał lider Polskiego Stronnictwa Ludowego.