O Wincentym Witosie w Sejmie RP

– My, ludowcy wyrastamy z idei, myśli i czynów Wincentego Witosa – mówił wicepremier rządu RP, prezes PSL Janusz Piechociński podczas konferencji, która odbyła się w Sejmie RP. w przededniu wigilii 140 rocznicy urodzin Wincentego Witosa.

Konferencja w Sejmie przygotowana przez Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego, Muzeum Niepodległości, Zakład Historii Ruchu Ludowego, Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego  to tradycyjne, kolejne spotkanie ludowców, którego celem było oddanie hołdu i uczczenie pamięci Wincentego Witosa.

– Spotykamy się by mówić o naszej historii, wielkich dokonaniach naszych przodków i wartościach z których wyrastamy. Bez tych wartości i dokonań nie byłoby Europy i Polski. Ze zbiorowej pamięci wypływa bowiem nauka, że w czasach o wiele trudniejszych, Polacy potrafili realizować nasze narodowe cele i rodził się patriotyzm, który wynikał z potrzeby serca.I budzi się też nadzieja na lepsze jutro. Cieszę się, że polski ruch ludowy jest tak staranny w obronie tożsamości, patriotyzmu, przeszłości, że przywracamy pamięć o ludziach, zdarzeniach, zjawiskach – podkreślił prezes PSL Janusz Piechociński.

Wicepremier odwołał się też do ubiegłorocznej wizyty ludowców w Gródku na Zaolziu, gdzie 4 września odsłonięty został obelisk ku czci Wincntego Witosa, upamiętniający lata jego przymusowej politycznej emigracji. Przypomniał, jak trudno przychodziło przywracanie należnego miejsca wójtowi z Wierzchosławic w naszej historii. Obawiano się przywódcy chłopów, który  swoim działaniem, posłannictwem i twórczością niósł wielkie przesłanie wolnego ducha. Dla którego Polska była najważniejszą wartością. To Witos zdefiniował najdoskonalsze po wsze czasy przesłanie patriotyzmu dnia codziennego: „A Polska winna trwać wiecznie”.

– Nie byłoby Wincetego Witosa bez PSL „Piast” i odwrotnie – mówił Janusz Gmitruk w wystąpieniu, które poświęcone zostało dziejom tej partii w latach 1914-1931.Wielkopolsce zawdzięczamy świetnych gopodarzy, Galicji – parlamentarzystów oraz Polskie Stronnictwo Ludowe „Piast”. Powstało 1 lutego 1914 roku w Tarnowie i wkrótce stało się partią ogólnonarodową, współtworzącą Polską Komisję Likwidacyjną. To PSL „Piast” poprowadził miliony chłopów do niepodległej Polski.

W wyborach do Sejmuw 1922 PSL „Piast” uzyskało 70 mandatów poselskich i 17 senatorskich. Stronnictwo było najsilniejszą partią chłopską, w Sejmie zajmowało pozycję centrową. Piastowcy w latach 1923 i 1926 uczestniczyli i decydowali o koalicjach rzadowych. Prezes Witos był trzykrotnie premierem (1920-1921, 1923 i 1926). Po 1926 PSL „Piast” pozostawało w opozycji do sanacji .W 1930 niektórzy jego działacze zostali aresztowani i uwięzieni w twierdzy brzeskiej, a w procesie brzeskim skazani na karę więzienia. Stronnictwo miało silne wpływy w organizacjach społeczno-gospodarczych, m.in. w Małopolskim Towarzystwie Rolniczym i Centralnym Związku Kółek Rolniczych. PSL „Piast” opowiadało się za ustrojem demokracji parlamentarnej, głosiło konieczność reformy rolnej za odszkodowaniem i tworzenia dużych gospodarstw chłopskich, było partią o światopoglądzie chrześcijańskim. Bastionem PSL „Piast” był obszar byłej Galicji zachodiej. W 1931 PSL „Piast” połączyło się z PSL Wyzwolenie i Stronnictwem Chłopskim  tworząc Stronnictwo Ludowe.

Prof. Stefan Pastuszka: – Włodarz Sejmu – takie miano zykał sobie Wincenty Witos, ponieważ na trybunie sejmowej nie miał sobie równego. Jego przemówienia często przerywano okrzykami, ale on każdemu dał odpowiedź, przywołał do porządku i wracał do meritum. Z czterema klasami szkoły powszechnej tylko, stał się Witos jednym z najwybitniejszych parlamentarzystów w naszych dziejach. Pryncypia działaności parlamentarnej Wincentego Witosa to: niepodległość, demokracja, praworządność, oświata, samorządy terytorialne, spółdzielczość, reforma rolna. Od realizacji tych zadań uzależniał budowę demokratycznej Polski. W swoich wystąpieniach w Sejmie i w przemówieniach wygłaszanych w terenie edukował chłopów.

W mowie obrończej, wygłoszonej podczas procesu brzeskiego, uznanej za najwspanialsze wystapienie, Wincenty Witos powiedział: „Gdy wyjdę stąd w dalszym ciągu będę głosił hasła, które pan prokurator uważa za rewolucyjne. Będę mówił, że prawo i wolność są największym skarbem narodu, że Polska winna oprzeć się na całym społeczeństwie, że wobec prawa wszyscy powinni być równi, a potęgi państwa i jego przyszłości nie zabezpieczy żaden choćby największy nawet geniusz, uczynić to może cały świadomy swych praw i obowiązków naród”.

Dr Adam Andrzej Urbanowicz (Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Gorzowie Wielkopolskim) przedstawił szczegółowo dorobek II Rządu Wincentego Witosa (28 maja – 14 grudnia 1923 r.)

„Kultywowanie pamięci Wincentego Witosa w PSL na emigracji” – to tytuł referatu prof. Romualda Turkowskiego. O Wincentym Witosie ludowa emigracja polityczna pamiętała zawsze. Wszędzie tam, gdzie znaleźli się ludowcy, tam czczono pamięć trzykrotnego premiera Polski. Idea budowa pomnika Wincentego Witosa w Warszawie połączyła ludowców emigracyjnych i krajowych. Ruch ludowy zaczął odzyskiwać podmiotowość i „zieloność”.

O „Granicach kompromisu i ludowcach w okresie transformacji ustrojowej” mówił dr Ryszard Miazek. Prawdziwa polityka bez kompromisów obyć się nie może. Ruch ludowy od początku był owocem kompromisu, gdyż wyrzekł się osiągania swoich celów na drodze przemocy. Kiedy dzisiaj powołujemy się na ponad stuletni nasz dorobek, to pamiętajmy że stało się to możliwe, ponieważ ruch ludowy uczynił kompromis jedną z zasad swojego działania i trwania.

Jednak, gdy szło o pryncypia, o niepodległość, suwerenność ludowcy nigdy nie szli na ustępstwa. Umiłowanie i przywiązanie do demokracji – to kolejny wyróżnik ruchu ludowego. Nie ma drugiego ruchu tak przywiązanego do idei demokracji jak ruch ludowy. „Tylko na gruncie wypróbowanych reguł demokratycznych można budować państwo niepodległe, państwo dla wszystkich” – mówił Wincenty Witos.

Wszystko co Europa straciła w XX wieku, działo się gdy rządy odchodziły od demokracji. Wszystko co Europa zyskała zawdzięczamy powrotowi do demokracji. To samo dotyczy i Polski. Gdy rząd sanacyjny tępił demokrację, ludowców osadzano w więzieniach. Gdy w czasie II wojny światowej Polski Państwo Podziemne stało na gruncie demokracji, ludowcy mieli w rządzie znaczące wpływy, silną pozycję.

Ludowcy przestrzegają zasad demokracji, poszanowania prywatnej własności, stawiają dobro czlowieka na najwyższym miejscu i nikt nie może zarzucić nam zdrady własnego narodu.

Michał Wójtowicz (Forum Młodych Ludowców) podzielił się swoimi osobistymi doświadczeniami na temat, co młode pokolenia wie o WincentymWitosie. Wiedzę o tym najwybitniejszym chłopskim przywódcy młode pokolenie zawdzięcza jedynie tradycjom rodzinnym, naukom wyniesionym z domu.

Karolina Sikora (MHPRL) zaprezentowała materiały o Wincentym Witosie zgromadzone od wielu lat w zbiorach Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. Są wśród nich obrazy, odezwy, ulotki, listy, pisma, odezwy, zdjęcia, broszury, pamiątkowe medale, okolicznościowe znaczki i plakaty.

Anna Przybylska(ZHRL) poinformowała o przechowywanych w zasobach Zakładu archiwaliach związanych z Wincentym Witosem.

Po zakończeniu obrad konferencji, zgodnie z wieloletnią tradycją, ludowcy udali się pod pomnik Wincentego Witosa na placu Trzech Krzyży, by złożyć tam wieńce.

Barbara Olak

Fot. Wiesław Sumiński


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły