Wiek kobiety najłatwiej poznać po rękach i szyi. W tym miejsca bowiem skóra jest wyjątkowo cienka i uboga w podściółkę tłuszczową, która stanowi naturalną barierę przed utratą wody. A niedostateczne nawodnienie zmniejsza odporność na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Ponadto skóra ma szyi ma niewiele włókien kolagenowych i elastyny, będących jej rusztowaniem. Z tego powodu tkanka łączna jest tu bardzo słaba. Na domiar złego te partie ciała są nieustannie drażnione szaliki, golfy, a latem słońce. Można nieco opóźnić procesy starzenia. Trzeba wyzbyć się niedobrych nawyków – spania na wysokich poduszkach, podpierania głowy na łokciach, garbienia się i stałego pochylania głowy do przodu. Ważna jest prawidłowa postawa – głowę trzymamy prosto z zachowaniem prostego kąta między podbródkiem a szyją. Barki powinny być lekko opuszczone. Należy też wzmacniać mięśnie szyi. Służą temu proste ćwiczenia. Wyciągamy szyję w kierunku pionowym. Przy lekko odchylonej do tyłu głowie wysuwamy ku przodowi żuchwę i nakładamy dolną wargę na górną. Wykonujemy skłony głowy do przodu i do tyłu, a także skręty głową w prawo i w lewo. Każde z tych ćwiczeń powtarzamy kilka razy. Przed spaniem zawsze należy zmyć makijaż i wklepać w skórę szyi kremy – najlepsze są te zawierające kwas hialuronowy, ceramidy, aminokwasy, witaminy A, C, E. Dobrze jest co kilka dni wykonać peeling.
Szyja – metryką kobiety
Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online