Wszyscy od czasu do czasu nie śpimy dobrze. Trudno nam zasnąć, a w ciągu nocy budzimy się. Rano jesteśmy niewyspani i zmęczeni. Jednak o prawdziwej bezsenności mówimy wtedy, gdy na zaśnięcie potrzebujemy około godziny, śpimy krócej niż sześć godzin, budzimy się częściej niż trzy razy w ciągu nocy. W efekcie organizm nie regeneruje się dostatecznie. Jesteśmy nie tylko zmęczeni, ale pojawiają się kłopoty z koncentracją i pamięcią, obniża się odporność, gorzej funkcjonuje układ krążenia. Przy kłopotach ze snem warto samemu sobie pomóc. Na dwie godziny przed pójściem do łóżka dobrze jest zjeść lekki posiłek, najlepiej bez mięsa, by nie obciążać żołądka. Warto też wypić szklankę ciepłego mleka, najlepiej z łyżeczką miodu. Mleko zawiera naturalne substancje odprężające – kazomorfiny. Ułatwi więc zasypianie. Przygotować się do snu pozwoli herbatka z melisy lub rumianku, kwiatu lipy czy kozłka lekarskiego. Wyciszą i odprężą. Podobnie jak kąpiel w wannie. Rozluźni ponadto mięśnie, zmyje stres. Dobrze jest do wody dodać olejek lawendowy, jałowcowy lub bazyliowy. Relaks w wannie powinien ułatwić zasypianie. Także słuchanie spokojnej, wyciszającej muzyki działa kojąco. Przed samym pójściem do łóżka trzeba dobrze wywietrzyć pokój, by dotlenić pomieszczenie. Po pigułki nasenne sięgamy w ostateczności, gdy bezsenność utrudnia nam życie.
Gdy sen nie przychodzi
Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online