Każdy Kongres PSL to wielkie wydarzenie dla członków i sympatyków Stronnictwa, ale nie tylko. 17 listopada oczy całej opinii publicznej – mediów, polityków, komentatorów sceny politycznej i przede wszystkim zwykłych Polaków będą skierowane ku BGŻ Arena w Pruszkowie. To miejsce obrad delegatów PSL z całej Polski wpisze się w już 117-letnią bogatą historię ruchu ludowego.
XI Kongres PSL to ocena działalności Stronnictwa z perspektywy niepodważalnych osiągnięć na szczeblu parlamentarnym oraz samorządowym. PSL osiągnęło to, czego w całej historii II i III Rzeczypospolitej nie dokonała żadna inna partia polityczna – drugi raz z rzędu uzyskaliśmy zaufanie wyborców, dzięki czemu już 5 rok współtworzymy rządową koalicję, w której wicepremierem jest Prezes PSL Waldemar Pawlak. Nikomu wcześniej to się nie udało. Od 2007 roku odpowiadamy za resorty gospodarki, rolnictwa i rozwoju wsi oraz pracy i polityki społecznej. Z kolei na poziomie samorządowym poprzez świetne rezultaty wyborcze ludowcy kierują urzędami marszałkowskimi na Mazowszu, Lubelszczyźnie, w Świętokrzyskim oraz na Podkarpaciu, w pozostałych działają w koalicji pełniąc funkcje wicemarszałków i członków zarządów. To duże sukcesy dla partii, która przecież nie jest ulubieńcem mediów, ale to także ogromna odpowiedzialność, z której dźwiganiem ludowcy doskonale dają sobie radę.
Kongresy PSL to również tworzenie wyzwań programowych ukierunkowanych na stabilny rozwój. Kluczem jest realizacja założeń społecznej gospodarki rynkowej, tak, aby szukać tzw. trzeciej drogi czy też złotego środka, i tym samym omijać radykalizmy i skrajności. Współczesny ruch ludowy potrzebuje odniesień do neoagraryzmu. Potrzebuje racjonalizmu i odwagi w sprawnym reagowaniu na społeczne potrzeby mieszkańców nie tylko wielkich aglomeracji, ale przede wszystkim mieszkańców mniejszych miejscowości. Jeszcze raz warto to przywołać – PSL to stabilność i rozwój. Postawmy na stabilność i rozwój.