Za odwołany mecz ubiegaj się o odszkodowanie!

Deszczowa pogoda, nieszczęsny dach oraz brak wyobraźni u organizatorów spowodowały ostatnio odwołanie meczu Polska – Anglia. Ten dzień pozostanie na długo w pamięci osób, które nie tyle, co nie obejrzały wyczekiwanego meczu, lecz dodatkowo musiały ponieść nieprzewidziane koszty za podróż oraz zakwaterowanie. Na szczęście mogą one starać się o odszkodowanie.

Po rozgrywkach EURO 2012, Stadion Narodowy w Warszawie uchodził za doskonały obiekt sportowy, który w oczach Polaków stanowił wielki powód do dumy. Niestety, na skutek ostatnich wydarzeń mających swą przyczynę w fatalnym braku rozsądnego działania u organizatorów, stał się on powodem do drwin w oczach całego świata. Niedołożenie ze strony organizatorów wszelkich niezbędnych starań, aby mecz w ogóle mógł się odbyć, rodzi poważne konsekwencje prawne, otwierając tym samym możliwość ubiegania się o odszkodowanie z tytułu odwołania rozgrywek piłkarskich.

Osoby, które kupiły bilet miały mieć zapewniony nie tylko udział w imprezie na Stadionie Narodowym, ale przede wszystkim powinny obejrzeć na żywo rozgrywki piłkarskie w konkretnym czasie. Na skutek nieszczęśliwych wydarzeń, mecz został odwołany. W tej sytuacji PZPN nie wykonując zobowiązania względem kibiców będzie ponosił odpowiedzialność za to zdarzenie. Oczywiście organizator broni się zaistnieniem tzw. siły wyższej, czyli zdarzenia, którego nie można było przewidzieć. Jednakże nie znajdzie to miejsca w tej sytuacji, ponieważ na kilka godzin przed planowanym rozpoczęciem meczu pogoda była tak zła, że każdy mógł przewidzieć opady deszczu, które w logiczny sposób sprawią niezdatność murawy boiska do gry. Widać zatem, że PZPN ma niewielką szansę obrony w tej materii. Organizator miał bowiem możliwość realizacji umowy zawartej z kibicami, poprzez rozłożenie nieszczęsnego dachu.

Zasadniczo wszystkie bilety z 16 października zachowały swoją ważność i mogły zostać wykorzystane w meczu na drugi dzień – bez względu na stan w jakim się znajdował. Każdy, kto go zakupił może domagać się nie tylko zwrotu ceny, ale także kosztów podróży, noclegu, utraconego zarobku – np. na skutek urlopu w pracy podjętego specjalnie na mecz. Jak widać, organizator będzie obowiązany do naprawienia wynikłej z tego zdarzenia szkody, a więc tego wszystkiego, co zostało utracone oraz kwestii, które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby to pechowe zdarzenie nie nastąpiło. Jako przykład można w tej sytuacji wskazać chociażby zarobek za dany dzień.

Uwaga! Możliwość odzyskania pieniędzy za bilet będzie niemożliwa w sytuacji, jeżeli kibic uczestniczył w meczu rozegranym na drugi dzień

Omawiana sytuacja dotknęła wielu kibiców, co daje możliwość wszczęcia postępowania grupowego. Wystarczy tylko zgromadzić co najmniej 10 osób, którym przysługuje roszczenie jednego rodzaju oparte na tej samej podstawie prawnej lub faktycznej. Jeżeli to się uda, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by napisać pozew zbiorowy w imieniu niezadowolonych kibiców. Powództwo w postępowaniu grupowym wytacza reprezentant grupy, którym może być osoba będąca członkiem grupy albo powiatowy (miejski) rzecznik konsumentów w zakresie przysługujących im uprawnień. Reprezentant grupy prowadzi postępowanie w imieniu własnym, ale na rzecz wszystkich członków grupy. W postępowaniu grupowym obowiązuje zastępstwo powoda, a więc osoby, która dochodzi swych praw przed sądem przez adwokata lub radcę prawnego, chyba że powód jest adwokatem lub radcą prawnym.

Pozew grupowy to najlepsze rozwiązanie w zaistniałej sytuacji, w której przede wszystkim chodzi o zwrot pieniędzy za bilety (szczególnie dla tych, którzy nie skorzystali z udziału w meczu 17 października) i inne utracone korzyści. Oczywiście, postępowanie grupowe nie jest jedyną możliwością w ubieganiu się o odszkodowanie za niezrealizowanie umowy przez PZPN. Inną opcją jest indywidualne wytoczenie sprawy cywilnej przed sądem. Właściwym sądem w tej sprawie będzie sąd rejonowy właściwy ze względu na siedzibę pozwanego, czyli PZPN.

W sytuacji, gdy chcemy uzyskać wyłącznie pieniądze za niewykorzystany bilet i nie zależy nam na drodze sądowej, biorąc pod uwagę zwłaszcza fakt czasu trwania postępowań sądowych, możemy napisać reklamację na adres e-mail reklamacje@pznp.pl. Jeżeli zakupiliśmy bilet na stronie www.kupbilet.pl to szczegóły dotyczące reklamacji znajdziemy właśnie na tej witrynie.

Uwaga! Co do zasady, reklamacje składane powinny być zawsze tam, gdzie dokonaliśmy zakupu bilety.


Zamów prenumeratę: zielonysztandar.com.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej tygodnika Zielony Sztandar lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły